W latach 1940 na terenie Ziemi Działdowskiej miała miejsce tragiczna akcja eutanazji, znana jako „T4”, która przyniosła śmierć wielu osobom niepełnosprawnym. W okresie od 21 maja do 8 czerwca tego samego roku, na polecenie niemieckich władz, przeprowadzono eksterminację, która objęła zarówno obywateli Prus Wschodnich, jak i Polaków oraz Żydów. Według szacunków, zamordowano około 1558 osób, co stanowi bolesny rozdział w historii tego regionu. W artykule przedstawione zostaną szczegóły tego tragicznego wydarzenia oraz jego konsekwencje.
Akcja eutanazji „T4” miała na celu systematyczne eliminowanie osób uznawanych za „niezdolne do życia”. W jej ramach mordowano osoby cierpiące na różne schorzenia, w tym padaczkę, schizofrenię i inne poważne choroby psychiczne. Proces tego bestialskiego działania został przeprowadzony przy użyciu tlenku węgla w nielegalnych „komorach gazowych” zainstalowanych w ciężarówkach. Eksterminacja trwała od 15 do 20 minut, co pokazuje brutalność i okrucieństwo całej akcji.
Warto zaznaczyć, że w działania te zaangażowane było Sonderkommando Lange, które odpowiedzialne było za realizację operacji. Zeznania świadków, w tym Henryka Mani, opisują okoliczności, w jakich mordowano chorych psychicznie, którzy byli dowożeni do lasu i tam zabijani. Tereny wokół Działdowa, będące wówczas pod okupacją niemiecką, były świadkami wielu tragedii, które do dzisiaj pozostają w pamięci mieszkańców. Sprawa ta jest istotna dla zachowania pamięci o ofiarach oraz wciąż aktualnego kontekstu historycznego w regionie.
Źródło: Urząd Miasta Działdowo
Oceń: Przykład tragedii – niemiecka akcja eutanazji T4 na Ziemi Działdowskiej
Zobacz Także
