Wzrasta liczba plakatów wyborczych w Działdowie w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi. Policja przypomina, że niszczenie lub usuwanie tych materiałów jest karalne i może skutkować poważnymi konsekwencjami. Kary mogą sięgać nawet aresztu lub wysokich grzywien. Warto zapoznać się z przepisami, aby uniknąć nieprzyjemności związanych z łamaniem prawa.
W miarę zbliżania się terminu wyborów, w przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej materiałów promujących kandydatów na prezydenta. Władze lokalne apelują o przestrzeganie prawa, które chroni plakaty wyborcze przed usuwaniem i niszczeniem. Według przepisów, umyślne uszkodzenie lub zniszczenie takich ogłoszeń może skutkować karą grzywny do 5000 zł lub aresztem, co powinno zniechęcić do jakichkolwiek działań destrukcyjnych.
Policjanci wyjaśniają, że agitacja wyborcza podlega pewnym ograniczeniom, które mają na celu zapewnienie prawidłowego przebiegu wyborów. Niedozwolone jest umieszczanie plakatów w okolicach szkół, urzędów czy lokali wyborczych. Plakaty powinny być wieszane w miejscach publicznych, takich jak ściany budynków czy przystanki komunikacji, ale tylko za zgodą właściciela obiektu. Uszkodzenie tych materiałów, a także naruszenie przepisów dotyczących kampanii, wiąże się z ryzykiem nałożenia mandatu lub grzywny, co może dodatkowo sądownie zakończyć się przepadkiem narzędzi użytych do wykroczenia.
Źródło: Policja Działdowo
Oceń: Niszcząc plakaty wyborcze, można ponieść odpowiedzialność karną
Zobacz Także
