Ostatnie zdarzenie drogowe w Mławce przyniosło poważne konsekwencje dla 23-letniego kierowcy z Iłowa-Osady. Mężczyzna został zatrzymany przez policję po tym, jak znacznie przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. W efekcie, poza mandatem karnym, stracił on prawo jazdy na okres trzech miesięcy. W artykule przedstawione są szczegóły incydentu oraz nałożone sankcje.
Do zdarzenia doszło w środę, 13 listopada 2024 roku, kiedy to policjanci ruchu drogowego z Działdowa prowadzili rutynowe kontrole na terenie Mławki. Podczas jednej z takich kontroli zwrócili uwagę na pojazd marki Volkswagen, którego kierowca zlekceważył przepisy dotyczące ograniczenia prędkości. Młody mężczyzna, jeżdżąc z prędkością 101 km/h w strefie, gdzie maksymalna prędkość wynosiła 50 km/h, naraził siebie oraz innych użytkowników drogi na niebezpieczeństwo.
W związku z popełnionym wykroczeniem, policjanci nałożyli na kierowcę mandat karny, który wyniosło 1500 złotych. Dodatkowo, za naruszenie przepisów ruchu drogowego na konto kierowcy doliczono 13 punktów karnych. Istotnym skutkiem było także elektroniczne zatrzymanie prawa jazdy, co uniemożliwi mu prowadzenie pojazdów przez najbliższe trzy miesiące. Incydent ten jest kolejnym przypomnieniem o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego oraz dbałości o bezpieczeństwo na drogach.
Źródło: Policja Działdowo
Oceń: Kierowca z Iłowa-Osady stracił prawo jazdy za nadmierną prędkość
Zobacz Także